ciasteczka imbirowe

 2 szklanki mąki orkiszowej jasnej (robiłam też wersję pół na pół: mąka pszenna pełnoziarnista i oczyszczona)
 170 g masła w temperaturze pokojowej (lub oleju kokosowego w przypadku diety bezmlecznej)
 150 g cukru
 3 łyżki stołowe zmielonego imbiru (to ilość dla fetyszystów imbirowych, spokojnie można dać 2 łyżki)
 1 łyżeczka cynamonu
 1 łyżeczka sody oczyszczonej
 ¼ łyżeczka zmielonych goździków
 1 jajko
 ¼ łyżeczka soli
 1 łyżeczka wanilii

1

Mąkę wymieszaj z imbirem, cynamonem, sodą, goździkami i solą. Odłóż.

2

W misce utrzyj masło na puszystą masę, stopniowo dodając cukier i nadal ucierając. Dodaj jajko, wanilię i utrzyj całość.

3

Do masy maślanej wsyp odłożone suche składniki i zmiksuj. Powstałą, dość miękką masę odłóż do schłodzenia w lodówce.

4

Obtaczając dłonie w mące formuj kulki wielkości orzecha włoskiego i układaj na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce, w sporej odległości od siebie (ciasteczka urosną). Ciasteczka spłaszczaj dłonią lub lekko natłuszczoną szklanką.

5

Piecz w temp. 175 st. C przez około 10 - 15 minut (do lekkiego zezłocenia).

6

Wystudź na kratce i przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku.