
masa makowa przepis
Strucle makowe, to nieodłączny element Bożego Narodzenia! Bez kutii się obejdę, kluski z makiem mogą dla mnie nie istnieć, ale strucle… obowiązkowo 🙂 Zatem już dziś dzielę się z Wami swoim przepisem na domową masę makową. Zróbcie i zamroźcie, a przed świętami będziecie mieli mniej pracy 🙂
masa makowa – skład
Szerokim łukiem omijajcie te z puszki. Zawartość syropu glukozowo-fruktozowego, kwasu cytrynowego (regulator kwasowości) i karmelu (jako barwnik) naprawdę nie jest nam potrzebna ani do zdrowia ani do szczęścia. Niektóre masy makowe z puszki zawierają tylko 20 % maku i 10% bakalii… Reszta to cukier, syrop glukozowo-fruktozowy i woda 😮 Czasem producenci dorzucają jeszcze sztuczne aromaty, skrobię i serwatkę w proszku i tym sposobem mamy “pyszne” wypełnienie naszego domowego ciasta!!! Brrr…
Naprawdę warto poświęcić jedno popołudnie i przygotować własną masę do kutii, strucli albo drożdżówek! Masa ta z całą pewnością nie będzie “odchudzająca” czy też light, natomiast będzie zawierała tylko to co powinna zawierać. Żadnych zbędnych dodatków, konserwantów, regulatorów kwasowości czy sztucznych aromatów – tylko mak, miód i nasze ulubione bakalie!
Pamiętajcie, że czasem lepiej zjeść coś bardziej kalorycznego niż faszerować się wypełniaczami dodawanymi do sztucznie odchudzonych produktów!!!
Taka masa doskonale się mrozi, więc jeśli lubisz mak i wypieki z nim przygotuj od razu więcej
i część zamrozić “na zaś”.
masa makowa – przepis
Proporcje na większą porcję – u mnie połowa ląduje w zamrażarce, a połowa idzie do świątecznych strucli.
500 g maku
300 g miodu
100 g masła
250 g rodzynek
30 g jagód goji
50 g migdałów (ja dałam płatki, ale mogą być posiekane migdały)
100 g orzechów (ja dałam włoskie, ale mogą być inne ulubione)
kilka suszonych fig (ew. zamiennie morele, śliwki itp.)
2 czubate łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej (domowej)
łyżka amaretto (ja dałam domowe z pestek moreli)
ew. brandy, rum
masa makowa – jak zrobić
Mak zalej wodą i gotuj ok. 30-40 minut. Uwaga, mak bardzo chłonie wodę i pęcznieje, więc gotuj go w dużym garnku i pilnuj, aby woda nie wyparowała.
Ugotowany mak odcedź dokładnie na sicie wyłożonym gazą (pieluchą tetrową) – jeśli masz czas zostaw mak na sicie na całą noc. Po tym czasie zmiel go dwukrotnie (niektórzy zalecają trzykrotne zmielenie maku – ja nigdy aż tyle cierpliwości nie miałam). Uwaga – można kupić mak mielony, to znacznie ułatwi pracę!
Jak mak będzie już gotowy przygotuj resztę.
Masło rozpuść razem z miodem w dużym garnku. Następnie dodaj opłukane rodzynki i jagody goji, umyte i pokrojone w paski suszone figi, posiekane orzechy, skórkę pomarańczową, ew. inne bakalie oraz aromat – amaretto, brandy, rum, likier pomarańczowy… Na koniec dorzuć zmielony mak. Całość dokładnie wymieszaj. Wykorzystaj od razu lub ostudź i zamroź!
Jedna łyżka takiej masy to ok. 115 kcal – zatem ostrożnie! 🙂
A o właściwościach maku poczytasz tu>>