Schudnąć i utrzymać wymarzoną wagę 🙂

Moje postanowienia w tym roku pojawiły się przez przypadek, gdyż sama nie mam w zwyczaju robić „postanowień noworocznych”. Wyszło przypadkiem ale zapał na pewno ze mną zostanie do grudnia i oby jak najdłużej! Postanowiłam, że co miesiąc będę obcować z kulturą: czy to wyjście do teatru, czy odwiedzenie wystawy albo jakiegoś muzeum ale muszę zrobić coś w kierunku poszerzenia mojego obcowania z kulturą. Dodatkowo, co miesiąc podejmuję się wyzwania przy moich wypiekach, w każdym miesiącu uczę się nowej umiejętności, która przyda się np przy dekorowaniu tortów. Wspaniały rok przede mną! 🙂 Życzę rozwoju w każdym aspekcie życia dla każdego!

Nie pisać innych postów na Facebooku niż te na fanpage’u mojego bloga. Zero prywaty i zero udostępniania zdjęć (z wyłączeniem tych na potrzeby fp). Prywatne konto jest prawie puste i niech tak zostanie. 🙂

Nie wyjdę z domu bez śniadania ani razu. Myślę, że mi się to uda 😉

Nie zapalę papierosa ani nie tknę mięsa 🙂 na 100%

Nie wiem czy mogę wrzucić linka ale zaryzykuję. 😉 Na początku roku pojawił się na blogu tekst – Co mi przyniósł 2017 rok? Rozliczenie listy celów http://bielecki.es/co-mi-przyniosl-2017-rok/ A realizacji było dużo więcej, bo po drodze pojawiło się kilka niespodziewanych projektów. 😉

Hej Justynko! Bardzo piękne nagrody więc jest o co walczyć 🙂 Moim noworocznym postanowieniem jest spisywanie w zeszycie momentów za które jestem wdzięczna jest to zeszyt wdzięczności :)Na przykład dziś napisałam, że jestem wdzięczna że mogłam wybrać się do teatru :)” a wczoraj, że przeczytałam książkę 🙂 Takie spisywanie pozwala mi na chwilę refleksji, uczy doceniać drobne rzeczy. Po takim wpisie od razu lepiej mi się śpi 🙂 Pozdrawiam ciepło Zuzia

Dziękuję