
PESTO Z SUSZONYCH POMIDORÓW
Dziś przedstawiam Wam kolejny przepis na obiad w kwadrans. Szybkie, smakowite, zdrowe i do tego z produktów, które spokojnie mogą leżakować w kuchni miesiącami… Czego chcieć więcej? 🙂 To idealny obiad na zabiegany poniedziałek, leniwą niedzielę, sprzątanie lodówki czy na wypadek niespodziewanych (a głodnych) gości. To w końcu fantastyczna propozycja dla miłośników makaronu!
Spróbujcie!
U mnie główną rolę odgrywają pestki dyni (wciąż mam ich spory nadmiar), ale możesz je zamienić na pestki słonecznika lub orzechy np. włoskie lub pini. Do tego suszone pomidory wraz z olejem w którym się moczyły lub świeża oliwa, jeśli używasz pomidorów bez zalewy (jak ja). Dużo czosnku i świeżo zmielony czarny pieprz.
pesto z suszonych pomidorów
- 5-6 łyżek pestek dyni
- 1/2 szklanki suszonych pomidorów
- 5-6 łyżek oliwy
- 2-3 ząbki czosnku
- świeżo zmielony pieprz, ew. sól
Jeśli używasz pomidorów bez zalewy pokrój je w paski i zalej oliwą, aby trochę zmiękły. W przypadku pomidorów w oliwie – wystarczy je pokroić na nieco mniejsze części.
Pestki lub orzechy upraż na suchej patelni. Czosnek obierz i pokrój na mniejsze cząstki. Wszystkie składniki umieść w kielichu blendera lub wysokim wąskim naczyniu (jeśli używasz blendera ręcznego). Zmiksuj całość na gładką masę i dopraw do smaku.
W szczelnie zamkniętym słoiku pesto może stać w lodówce nawet 4 tygodnie.
Inny pomysł na pesto, to pesto zielone z rukoli – zapraszam po przepis: pesto z rukoli>>
Pesto czerwone wykorzystałam (do spółki z bryndzą) jako farsz do zielonych naleśników>>