Category, , , DifficultyIntermediate
Yields1 Serving
Prep Time30 mins

Dziś chciałabym Was namówić na domowy zakwas z buraków, to doskonałe remedium na wszelkie jesienno-zimowe przygody zdrowotne,  a także – niezastąpiona baza do barszczu czerwonego!

Zakwas buraczany jest bogaty w antyprzeziębieniową rutynę i witaminę C, kwas foliowy, żelazo, przeciwbólową witaminę B1, betaninę i antocyjany (czerwone barwniki o działaniu antyoksydacyjnym), ale to nie to wpływa, że jest tak bardzo zdrowy. Te składniki, w różnym stężeniu znajdziemy bowiem także w świeżych burakach. Więcej o burakach>>

KWAS MLEKOWY, to coś co w zakwasie nas interesuje najbardziej.
To dzięki niemu zakwas buraczany pobudza pracę jelit i wpływa korzystnie na stan mikroflory jelitowej. Dodatkowo wpływa pozytywnie na pracę serca i rozszerza naczynia krwionośne. Wzmacnia odporność i obniża stężenie cholesterolu. Pamiętajmy, że bakterie kwasu mlekowego giną pod wpływem wysokiej temperatury, więc najzdrowszy zakwas, to ten pity na surowo – jak sok. 

Taki zakwas jest lekkostrawny i niskokaloryczny, a co nie mniej ważne – banalnie prosty do wykonania. Zróbcie teraz „wersję demo” – spróbujcie i wprowadźcie ew. zmiany, tak aby tuż przed świętami zrobić doskonały i sprawdzony zakwas do wigilijnego barszczu!

proporcje są na naczynie mniej więcej 15 litrów, z czego otrzymacie 3 l czystego zakwasu

składniki

 3 kg buraków
 1 główka czosnku (polskiego)
 2 tbsp ziela angielskiego
 1 garść liści laurowych
 1 tbsp soli
 ew. kromka chleba razowego (bez dodatków, na zakwasie – ja nie daję!)

sposób wykonania

1

Buraki myjemy i cienko obieramy, kroimy na mniejsze kawałki (ósemki lub plastry) i układamy w dużym słoiku lub naczyniu kamionkowym przekładając obranym czosnkiem i liśćmi laurowymi.

2

Zalewamy przegotowaną i ostudzoną wodą z łyżką soli.

3

Wierzch możemy przykryć kromką chleba (prawdziwego, wysokiej jakości, na zakwasie, bez drożdży i innych zbędnych dodatków). Chleb przyspiesza fermentację, ale niesie też ryzyko, że zakwas nam zacznie pleśnieć.

4

Naczynie przykrywamy gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni (5 – 7). W międzyczasie zbieramy z zakwasu białą piankę, która zbiera się na powierzchni.

5

Po kilku dniach próbujemy zakwas i zlewamy go do wyparzonych butelek, trzymamy w lodówce nawet kilka miesięcy.

6

Pozostałe buraki śmiało można wykorzystać do sałatek lub ugotować na nich barszcz.

uwaga,
7

w napoju zrobionym na bazie powyższego przepisu NIE ZNAJDZIEMY:
cukru, niepoliczalnej ilości soli, kwasu sorbowego (konserwant), glutaminianu sodu (wzmacniacz smaku), glutenu ani tłuszczu roślinnego utwardzonego!
Jeśli szukacie tych składników – koniecznie kupcie gotowy barszcz sklepowy (najlepiej w proszku) 😉

Ingredients

 3 kg buraków
 1 główka czosnku (polskiego)
 2 tbsp ziela angielskiego
 1 garść liści laurowych
 1 tbsp soli
 ew. kromka chleba razowego (bez dodatków, na zakwasie – ja nie daję!)

Directions

1

Buraki myjemy i cienko obieramy, kroimy na mniejsze kawałki (ósemki lub plastry) i układamy w dużym słoiku lub naczyniu kamionkowym przekładając obranym czosnkiem i liśćmi laurowymi.

2

Zalewamy przegotowaną i ostudzoną wodą z łyżką soli.

3

Wierzch możemy przykryć kromką chleba (prawdziwego, wysokiej jakości, na zakwasie, bez drożdży i innych zbędnych dodatków). Chleb przyspiesza fermentację, ale niesie też ryzyko, że zakwas nam zacznie pleśnieć.

4

Naczynie przykrywamy gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni (5 – 7). W międzyczasie zbieramy z zakwasu białą piankę, która zbiera się na powierzchni.

5

Po kilku dniach próbujemy zakwas i zlewamy go do wyparzonych butelek, trzymamy w lodówce nawet kilka miesięcy.

6

Pozostałe buraki śmiało można wykorzystać do sałatek lub ugotować na nich barszcz.

uwaga,
7

w napoju zrobionym na bazie powyższego przepisu NIE ZNAJDZIEMY:
cukru, niepoliczalnej ilości soli, kwasu sorbowego (konserwant), glutaminianu sodu (wzmacniacz smaku), glutenu ani tłuszczu roślinnego utwardzonego!
Jeśli szukacie tych składników – koniecznie kupcie gotowy barszcz sklepowy (najlepiej w proszku) 😉

zakwas z buraków – dlaczego warto pić plus przepis