Macie ochotę na aksamitne, lekko słone masło orzechowe?
Nie raz pacjenci rewanżowali się zdziwionym spojrzeniem: „ale jak to? W trakcie odchudzania? Masło orzechowe na diecie?”
A czemu nie?! Skoro ktoś lubi… 🙂
Podstawowym problemem z jakim zazwyczaj spotykam się czytając etykiety masła orzechowego jest obecność utwardzonych olejów roślinnych (zazwyczaj palmowego). Takiego masła nie polecę nikomu, jednak domowej produkcji krem orzechowy może być doskonałym uzupełnieniem diety czy dodatkiem do smakowitych dań albo imprezowym dipem do chrupiących warzyw pokrojonych w słupki.
Najczęstszymi orzechami, z których robione jest masło są fistaszki lub jak ktoś woli orzechy ziemne lub jeszcze inaczej arachidowe. Kupując orzechy wybierzmy te w łupinkach, nie prażone, bez słonej czy słodkiej otoczki. Orzechy te tak naprawdę orzechami nie są. Rosną pod ziemią (stąd nazwa „orzechy ziemne”) i botanicznie należą do roślin strączkowych, czyli są tej samej grupie, co cieciorka, groch, fasola czy soja. Z tego też powodu wyróżnia je dość duża ilość białka (25 g w 100 g). Są bogate w witaminę E, kwas foliowy, niacynę, magnez i błonnik. Podobnie jak pozostałe orzechy mają sporo tłuszczu, co czyni je kalorycznymi. Jednak nie popadajmy w skrajności, są to bowiem korzystne dla zdrowia nienasycone kwasy tłuszczowe, te same, które wspomagają pracę mózgu, zmniejszają ryzyko chorób serca czy stymulują układ odpornościowy do pracy.
Fistaszki są bardzo silnym alergenem, nie są więc zalecane kobietom ciężarnym (szczególnie ze skłonnością do alergii) oraz karmiącym. Powinny ich (nawet śladowych ilości) unikać osoby uczulone na orzechy.
Do produkcji aksamitnego masła potrzebujemy już tylko jednej rzeczy – dobrego blendera!
MASŁO ORZECHOWE przepis
orzechy ziemne (na mały słoiczek, ze zdjęcia zużyłam 200 g orzechów w łupinkach)
oraz opcjonalnie: 1 łyżka oleju roślinnego, szczypta soli, łyżka gorzkiego kakao, wiórki kokosowe, miód itp.
Orzechy rozłup i (jeśli chcesz) podpraż, ostudź i wrzuć do kielicha blendera. Miksuj z przerwami (aby ani orzechy ani blender nie zagrzały się) aż do uzyskania klejącej się masy, jeśli masa jest gęsta dolej łyżkę oleju i zmiksuj ponownie. Posól lub dodaj gorzkie kakao – jeśli chcesz.
Przełóż całość do czystego wyparzonego słoiczka i przechowuj w lodówce.
gotowe! 🙂
Inną podstawą masła orzechowego mogą być delikatnie słodkie nerkowce (bogate w cynk i żelazo) czy najszlachetniejsze z orzechów – migdały (bogate w białko i magnez). Ograniczeniem niech będzie tylko Wasz smak – miksujcie na zdrowie 🙂