Wiem, że jestem dietetykiem i wiem, że wszyscy uważają, że powinnam zalecać wyłącznie wybitnie zdrowe, pełnoziarniste, warzywne, bezcukrowe, bezglutenowe i sama nie wiem jeszcze jakie posiłki.
Ale… dietetyk też człowiek. Jeśli zatem mam ochotę na coś słodkiego lub „mniej zdrowego” po prostu robię to sama zamiast kupować. W ten sposób mam pewność, że mój posiłek jest wysokiej jakości, bez żadnych zbędnych „ulepszaczy” czy tańszych zamienników.
Dziś zatem: puszysta, pięknie wyrośnięta, posypana makiem lub sezamem, pełna glutenu i pszennej mąki.
Najlepsza z domowym dżemem!
składniki
sposób wykonania
Drożdże pokrusz do miski i zalej ciepłą wodą dodając cukier i odrobinę przesianej mąki. Połącz wszystko dokładnie i zostaw w ciepłym miejscu na kwadrans.
Po tym czasie do wyrośniętego rozczynu dodaj resztę składników (przesianą mąkę, sól, jaja oraz roztopione i lekko przestudzone masło).
Wyrabiaj około 10 minut aż ciasto nie będzie się lepiło do rąk.
Przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 2 godziny (w międzyczasie, jak ciasto już urośnie odgazuj je wbijając w nie pięść).
Po tym czasie zagnieć ciasto podziel na dwie części i każdą z nich podziel na trzy równe kawałki – uformuj z nich równej wielkości wałki i zapleć dwa warkocze.
Przełóż je do blaszki, posmaruj żółtkiem i posyp makiem lub sezamem. Odstaw do ponownego wyrośnięcia, tym razem wyrośnięcie zajmie im ok. 30 minut.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 st. C około pół godziny.
pierwsze chałki były pieczone na dużej blasze – jak widać są nieco rozlane, ale doskonale wyrośnięte. Drugie przełożyłam do keksówek 35 cm, stąd ich inny kształt – wyższy i zwarty.
Składniki
Wskazówki
Drożdże pokrusz do miski i zalej ciepłą wodą dodając cukier i odrobinę przesianej mąki. Połącz wszystko dokładnie i zostaw w ciepłym miejscu na kwadrans.
Po tym czasie do wyrośniętego rozczynu dodaj resztę składników (przesianą mąkę, sól, jaja oraz roztopione i lekko przestudzone masło).
Wyrabiaj około 10 minut aż ciasto nie będzie się lepiło do rąk.
Przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 2 godziny (w międzyczasie, jak ciasto już urośnie odgazuj je wbijając w nie pięść).
Po tym czasie zagnieć ciasto podziel na dwie części i każdą z nich podziel na trzy równe kawałki – uformuj z nich równej wielkości wałki i zapleć dwa warkocze.
Przełóż je do blaszki, posmaruj żółtkiem i posyp makiem lub sezamem. Odstaw do ponownego wyrośnięcia, tym razem wyrośnięcie zajmie im ok. 30 minut.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 st. C około pół godziny.
pierwsze chałki były pieczone na dużej blasze – jak widać są nieco rozlane, ale doskonale wyrośnięte. Drugie przełożyłam do keksówek 35 cm, stąd ich inny kształt – wyższy i zwarty.