utworzone przez Justyna | maj 17, 2017 | BLOG, co kupić, słodycze
Pamiętacie mój wpis o miodzie>>? Nie zamieściłam tam wielu informacji, gdyż nie chciałam wydłużać. Dziś zatem druga część: jak kupić dobry miód oraz o czym koniecznie powinniśmy pamiętać stosując miód.
Pszczoła, to po hebrajsku – słowo. Stąd wzięło się imię Debora – Objawić Słowo Boże (Prawdę). Miód bowiem wytwarzany przez pszczoły nie wymaga po zbiorach żadnych zabiegów ani przeróbek – jest zatem (powinien być) czystą prawdą.
jak kupić dobry miód?
Kupując miód zwróćmy uwagę czy jest to produkt naturalny i skąd pochodzi.
Oglądając w sklepie słoik miodu spójrzmy na etykietę, powinniśmy na niej znaleźć informację nt. nazwy miodu, daty rozlewu oraz nazwisko i adres producenta (pszczelarza). Widząc informację “mieszanka miodów pochodzących z krajów członkowskich UE i spoza UE” powinna nam się zapalić czerwona lampka! To znak, że miód jest mieszaniną różnych miodów – aby nabrał jednorodnej barwy i konsystencji najpewniej był podgrzany i mieszany. Co oznacza, że zapewne stracił już swoje właściwości zdrowotne. Pamiętajmy bowiem, że miód w temperaturze 40 st. C traci swoje właściwości lecznicze. Nie dodawajmy go zatem do gorącej herbaty, grzańca ani do ciast. Mając wysokiej jakości prawdziwy miód delektujmy się nim bez podgrzewania, np. na kanapce.
Co zrobić jeśli w naszej kuchni stoi mieszanka miodów? Skoro już wiemy, że taki miód stracił swoje właściwości dodajmy go do dań, które chcemy podgrzać. Taki miód będzie dobrym dodatkiem do ciast (piernik, pierniczki), można nim osłodzić grzańca lub gorącą herbatę.
Co jeszcze znajdziemy na etykiecie miodu?
Jego rodzaj. Miody dzielimy na kilka grup ze względu na pochodzenie surowca oraz według sposobu pozyskiwania.
miód rzepakowy – bardzo słodki, o dużej zawartości glukozy i aminokwasów. Pomocny w stanach zapalnych wątroby i dróg żółciowych, ma silne właściwości odtruwające
miód gryczany – o silnym zapachu gryki i ostrym, lekko piekącym smaku. Zalecany przy niedoborze żelaza oraz dolegliwościach ze strony układu krążenia.
miód akacjowy – posiada delikatny i lekko mdły zapach akacji, odznacza się znacznie większą zawartością sacharozy niż inne miody nektarowe. Wzmacnia układ krążenia, działa uspokajająco, moczopędnie i bakteriobójczo. Stosuje się go w chorobach nerek, wątroby oraz nadkwaśności żołądka.
miód lipowy – ma wyraźny zapach lipy i ostry smak z lekką goryczką. Zalecany jest przy przeziębieniach i grypie.
miód wielokwiatowy – o łagodnym i woskowym zapachu, może posiadać różne barwy i smak uzależnione od rodzaju kwiatu. Ma właściwości odżywcze i wzmacniające. Jest najpopularniejszym miodem konsumpcyjnym.
miody nektarowe – produkowane z soku roślinnego pobieranego przez pszczoły z nektarników i z soków roślinnych i owocowych. Zazwyczaj są jasne, o słabym aromacie i delikatnym smaku. Wyjątek stanowią ciemne i nieco ostrzejsze w smaku miody wrzosowe oraz gryczane.
miody spadziowe – powstają z zebranych przez pszczoły wydalin mszyc i czerwców, mają łagodny smaku i lekko korzenny aromat. Są szczególnie bogate w związki mineralne i kwasy organiczne. Mają działanie przeciwzapalne, antyseptyczne. Stosowane w schorzeniach dróg oddechowych oraz układu krążenia.
O miodzie Manuka trochę więcej pod tym linkiem>>
Z podaniem miodu dzieciom należy poczekać przynajmniej do ukończenia pierwszego roku życia. Dzieje się tak z dwóch powodów: po pierwsze z powodu silnie alergizujących właściwości miodu, po drugie z powodu możliwości zatruciem bakterią Clostridium botulinum. Bakteria ta występującej dość powszechnie w glebie w postaci zarodnikowej. Bakterie te namnażają się w jelitach i uwalniają toksyny prowadząc do choroby zwanej botulizmem dziecięcym. Bakteria ta bywa wykrywana w miodzie, ale także w owocach, warzywach, mięsie oraz kurzu i powietrzu!
Na zdrowie 🙂
Jak wzmocnić odporność dietą>>
utworzone przez Justyna | mar 1, 2017 | BLOG, co kupić, słodycze
Początek marca oznacza jedno – niebawem imieniny mojego Taty, a co za tym idzie na pewno będę kupowała chałwę, którą uwielbia! Zatem zainspirowana tym corocznym rytuałem postanowiłam popełnić ten oto wpis. Wpis dla tych, którzy czasem mają ochotę na słodkie co nieco, ale nie mają ochoty ani czasu na spędzanie długich godzin w kuchni i wydawanie fortuny na różne “dziwne” produkty! W sklepach jest ogromny wybór gotowców. Na szczęście wiele z nich możemy kupić bez obaw o nasze zdrowie, szczególnie jak nie pałamy miłością do pichcenia albo zwyczajnie brakuje nam czasu czy chęci na stanie nad garami po całym dniu pracy.
Czy chałwa jest zdrowa?
Na pewno lepiej wybrać jako przekąskę ten sezamowy przysmak niż inne, kolorowe słodycze. Szczególniej jeśli jej skład ogranicza się do niezbędnego minimum, czyli sezamu i miodu (plus ew. kakao, orzechy czy suszone owoce).

Chałwa z powyższego zdjęcia nie jest najlepszym wyborem, chociaż na szczęście nie ma tu syropu glukozowo-fruktozowego, utwardzonego tłuszczu palmowego czy jaj w proszku. Mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych, to emulgatory uznawane za nieszkodliwe, a korzeń mydlnicy, to naturalny aromat. Tych składników nie musimy się obawiać. Kwas cytrynowy, to regulator kwasowości i przeciwutleniacz. W bardzo dużych dawkach może spowodować zaburzenia w przyswajaniu wapnia. Jednak takie dawki nie są stosowane w przemyśle spożywczym.
Kupując chałwę zwróć uwagę, aby nie była słodzona syropem glukozowym! Najlepiej jeśli jako słodzik zostanie użyty tylko miód.
Czym jest chałwa i czy jest zdrowa?
Chałwa – to produkt słodki i tłusty. Z całą pewnością nie zalicza się do niskokalorycznych słodyczy, nie jest też absolutnie light czy 0% (no chyba, że mamy na myśli zawartość soli – tej jest faktycznie prawie 0). Ale przecież to nie dyskwalifikuje tego produktu. W niemal 100% składa się z sezamu, a ten jest przecież zdrowy… Tłusty i to bardzo, ale zdrowy! 🙂 Jednym z kwasów tłuszczowych zawartych w chałwie jest kwas linolowy, czyli jeden z niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych korzystnych dla naszego serca i dla dobrej kondycji skóry. Chałwa jest także bogata w białko i zawiera spore ilości wapnia, magnezu oraz błonnika. Jest bogata w witaminę E, zwaną witaminą młodości. Tokoferol (inna nazwa witaminy E) jest naturalnym i silnym antyoksydantem, który chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Dzięki temu opóźnia procesy starzenia się organizmu i chroni komórki przed uszkodzeniem. Antyoksydanty są nieodzowne w profilaktyce chorób nowotworowych.
Chałwa zawiera także spore ilości witamin z grupy B – głównie B7, biotynę wpływającą korzystnie na kondycję naszych włosów oraz witaminy A, (to ta korzystna dla oczu i skóry).
Co ciekawe, chałwa zawiera mniej cukru niż czekolada, dzięki czemu jest mniej kaloryczna niż mleczna bądź też biała czekolada! Są to jednak wciąż duże ilości energii, więc mimo wszystko radzę zachować umiar i rozsądek!

50 g chałwy (często tyle waży jeden batonik chałwowy), to 260 kcal i około 15 g tłuszczu
Planowałam do tego wpisu dołączyć przepis na domową chałwę, jednak niestety… złośliwość przedmiotów martwych wzięła górę! W ciągu kilku dni posłuszeństwa odmówił mi blender, a potem maszynka do mielenia… także póki co zostałam tylko z parowarem 😉
A tu przepis na ciasteczka dla fanów sezamu – sezamki z masłem orzechowym>>
utworzone przez Justyna | lip 27, 2016 | BLOG
Dziś wpis nieco inny. Chciałabym przybliżyć Wam projekt, w którym już po raz drugi biorę udział. Lekcja Smaku, to konkurs promujący zdrowe odżywianie organizowany przez Komitet Ochrony Praw Dziecka, ogólnopolską organizację pożytku publicznego działająca na rzecz dzieci już 35 lat! Patronat medialny nad wydarzeniem objęła stacja telewizyjna Polsat Food Network.
Lekcja Smaku – dlaczego to robimy
Podczas gdy w wielu krajach dzieci są wciąż niedożywione, rośnie jednocześnie liczba tych borykających się z nadwagą i otyłością. Problem ten dotyczy również (a raczej przede wszystkim!) polskich dzieci. Polskie dzieci należą do najszybciej tyjących w całej Europie – alarmuje prof. Mirosław Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie. Z badań Instytutu wynika, że już 22,3 proc. uczniów szkół podstawowych i gimnazjów ma nadwagę lub jest otyłych. Mapę otyłości polskich dzieci opublikowano z okazji obchodzonego 22 maja Europejskiego Dnia Walki z Otyłością. Opracowano ją w ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. – W latach 70. poprzedniego wieku nadmierną masę ciała miało w Polsce mniej niż 10 proc. uczniów, podczas gdy obecnie już co piąte dziecko w wieku szkolnym boryka się z nadwagą lub otyłością? – twierdzi dyrektor warszawskiego Instytutu Żywności i Żywienia (IŻiŻ) prof. Mirosław Jarosz. Najwięcej uczniów z nadwagą lub otyłych (czyli ze wskaźnikiem BMI 25 i więcej punktów) jest w woj. mazowieckim (32 proc.), najmniej w woj. śląskim (16,5 proc.).
Komitet Ochrony Praw Dziecka jako organizacja działająca od roku 1981 na rzecz dzieci, chce zaangażować się również w obszarze edukacji na rzecz zdrowia. “Mamy doświadczenie w pracy klinicznej i edukacyjnej oraz ogólnopolskich projektach i kampaniach. Chcemy pomóc placówkom szkolnym, Rodzicom, Opiekunom, a przede wszystkim dzieciom – często pozostawionym samym sobie z wyborami dotyczącymi żywienia“.
Lekcja Smaku – cel projektu
Celem projektu Lekcja smaku jest przygotowanie spisu dobrych i wartościowych produktów, które dzieci mogłyby kupić w szkolnym sklepiku lub zapakować do swoich pudełek śniadaniowych. Chcemy dać pewny wybór rodzicom oraz osobom prowadzącym sklepiki szkolne. Nie robimy listy produktów zakazanych, bo wiemy, że wszystkie produkty dostępne w sklepach są dopuszczone do sprzedaży jako nie szkodzące. Jednak w tak szerokim asortymencie można się zgubić, a na półkach sklepowych obok siebie znajdują się produkty mniej lub bardziej wartościowe. Stąd chęć stworzenia pewnej bazy artykułów żywnościowych, które można spokojnie podać swojemu dziecku.
Zaproszenie do projektu kierujemy do wszystkich producentów i dystrybutorów żywności, którzy:
– są odpowiedzialni, chcą podjąć trud w rozwiązywaniu problemów społecznych. W tym wypadku- zniwelowaniu skutków złego odżywiania wśród dzieci
– troszczą się o konsumentów
– szanują drugiego człowieka
– chcą uświadomić wagę zdrowego odżywania, które jest niezbędne do prawidłowego rozwoju fizycznego i intelektualnego dzieci, a także przeciwdziałać skutkom nieprawidłowego odżywiania dzieci w Polsce.

Kapituła LEKCJI SMAKU:
Prof. dr hab. n. med. Piotr Socha ordynator oddziału Gastroenterologii, Hepatologii i Zaburzeń Odżywiania
dr. n. med Wojciech Feleszko pediatra, immunolog
Justyna Marszałkowska-Jakubik dietetyk medyczny i propagatorka zdrowego stylu życia, właścicielka Centrum Dietetycznego Prolinea, autorka publikacji na temat żywienia, wykładowca akademicki
I na koniec najważniejsze: jak się zgłosić do konkursu?
Najlepiej napisać na adres projekty@kopd.pl lub bezpośrednio do Magdaleny Stachowiak-Aleksandrowicz m.stachowiak@kopd.pl można też zadzwonić bezpośrednio do KOPD (22) 626 94 19 gdzie na pewno uzyskamy wszelkie ważne informacje!
Na zgłoszenia czekamy do połowy września. Wyniki ogłosimy w październiku, a dyplomy wręczymy na gali w szkole gotowania dla dzieci Little Chef 🙂
Udostępniajcie i zgłaszajcie się! Czekamy na Was! 🙂