Coś mnie ostatnio wzięło na bezgluten… to chyba ta wszechobecna moda 😉
Wszystko co piekę jest bez glutenu. Ćwiczę – dla Was ćwiczę i wyszukuję nowych przepisów! Tym razem przećwiczyłam chleb, to już kolejny w mojej karierze chleb bezglutenowy. Z bardzo wartościowej i niezwykle aromatycznej mąki gryczanej z ziarnem słonecznika.

Wyznacznikiem czy wypiek jest udany (smaczny) są wciąż moi znajomi i rodzina – jak się nie zorientują, że „coś jest nie tak”, to znaczy, że jest OK i przepis ląduje na blogu oraz w Waszych dietach!

Przepis na chleb zaczerpnęłam od Olgi. Chleb zdecydowanie zaliczam do udanych. Nie kruszy się – doskonale się kroi, nawet w cienkie kromki, co niestety nie często jest możliwe przy domowych chlebach (szczególnie bezglutenowych). Przechowuje się bez straty w smaku czy wyglądzie – po kilku dniach wciąż jest smaczny i do tego jest prosty w produkcji.

chleb gryczany przepis

Zapraszam po duży bochenek chleba (przepis na dużą keksówkę, ok. 850 g po upieczeniu)

1/2 kg mąki gryczanej
100 g mąki jaglanej
100 g mąki z tapioki (ziemniaczanej)
filiżanka nasion słonecznika
625 ml ciepłej wody
10 g drożdży instant (2 łyżeczki)
2 łyżki siemienia lnianego
2 łyżeczki cukru (miodu)
1 łyżeczka soli

Do miski przesiej wszystkie mąki, dodaj cukier, sól, drożdże, siemię, ziarna słonecznika i zalej wodą. Wymieszaj ciasto dokładnie (można mikserem). Przełóż ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia formy, przykryj ściereczką i odstaw na mniej więcej godzinę w ciepłe miejsce.
Wyrośnięty chleb wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 st. C i piecz 50 minut.

Krój po dokładnym wystygnięciu.

1 cienka kromka (30 g) to 110 kcal