dieta dla oczu – tylko marchewka?

dieta dla oczu – tylko marchewka?

Oczy są zwierciadłem duszy, ukazują nasze emocje, a także stan zdrowia.

Niestety, życie bez komputera (komórki, tabletu), które wydają się największym wrogiem naszych oczu, jest obecnie chyba niemożliwe. Do tego spaliny samochodowe, klimatyzacja, dym tytoniowy czy źle dobrane światło… nasze oczy nie mają lekko. Dlatego jak tylko możemy powinniśmy dbać o nie, aby służyły nam jak najdłużej. Jeśli tylko zaobserwujemy u siebie niepokojące objawy, takie jak: zaczerwienienie oczu, szczypanie czy łzawienie, powinniśmy jak najprędzej udać się do okulisty.

A równolegle warto przyjrzeć się też krytycznie zarówno swojej diecie, jak i nawykom i higienie oczu. A potem zmodyfikować je tak, by im pomóc.

Do tego wpisu zainspirowała mnie moja imienniczka – Justyna z bloga dbajowzrok.pl która wymyśliła akcję #oczyjedzą Zajrzyjcie na jej stronę poczytać o zdrowych nawykach dotyczących wzroku 🙂

A ja pokażę Wam na co mają apetyt nasze oczy!

dieta na wzrok

dieta dla oczu – antyoksydanty

W kwestii diety korzystnej dla oczu na pierwszym miejscu postawiłabym antyoksydanty.

To przede wszystkim: witaminy A, E i C oraz antocyjany i luteina. Te związki neutralizują działanie wolnych rodników.

Antocyjany są barwnikami nadającymi roślinom zabarwienie: czerwone, niebieskie lub fioletowe. Są szeroko rozpowszechnione w przyrodzie. W największych ilościach możemy czerpać je z owoców, kwiatów i liści roślin jadalnych. Zbawienny wpływ tych barwników na nasze oczy wynika z tego, że wzmacniają one strukturę malutkich naczyń włosowatych występujących w gałkach ocznych. Dzięki temu oczy są lepiej ukrwione i odżywione. Ponadto antocyjany wspomagają produkcję rodopsyny, substancji odpowiedzialnej za właściwe widzenie po zmroku.

Najlepszymi źródłami antocyjanów są jagody! Tu od razu łapcie przepis na jagodzianki>>

Związki te znajdziemy także w aronii, borówkach, żurawinach, winogronach, truskawkach, czarnej malinie czy owocach czarnego bzu.

Więcej o truskawkach tu>>

dbaj o wzrok

oczy lubią kolory

Luteina, podobnie jak antocyjany, należy do barwników. Jej celem jest ochrona siatkówki oka. Najbogatsze w ten związek, czyli najkorzystniejsze dla oczu, są takie warzywa jak: szpinak>>, kapusta włoska, kiełki zbóż, groszek zielony, brokuły, seler naciowy oraz kukurydza>>. Te warzywa to prawdziwe bogactwo luteiny oraz dodatkowo witaminy C.

Komponując posiłek korzystny dla naszych oczu warto pamiętać, że związki, o których wspomniałam uwalniane są z warzyw dopiero pod wpływem obróbki cieplnej. Warto zatem jak najczęściej spożywać dania z gotowanymi warzywami w roli głównej oraz odrobiną tłuszczu, który pomoże wchłonąć cenne witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, a występujące w warzywach. Niestety, gotowanie warzyw uwalnia antyoksydanty, ale powoduje utratę witaminy C. Tak że poza jarzynką, leczo czy klasyczną zupą jarzynową nie zapominajmy o surówce, soku czy koktajlu ze świeżych owoców. Pomysły na koktajle>>

dieta dla oczu

dieta dla oczu – witamina C

Witamina C jako naturalny antyoksydant niszczy wolne rodniki. Zwiększa odporność organizmu na przeziębienia oraz wpływa korzystnie na skórę, wzmacniając ją i działając rozświetlająco.

Znajdziemy ją w owocach dzikiej róży, natce pietruszki, szczypiorku; a także w czarnych porzeczkach, pigwie, aronii i owocach cytrusowych. Pamiętajmy, że ta witamina jest nieodporna na działanie wysokich temperatur. Dlatego owoce czy zieleninę jak najczęściej jedzmy świeże.

A tu poczytasz o porzeczkach>>

oczy jedzą – witamina E

Witamina E nie bez powodu nazywana jest witaminą młodości. Jej niedobór wyraźnie przyspiesza starzenie się organizmu. Trzeba o niej pamiętać, gdyż jest jednym z najsilniej działających naturalnych antyoksydantów. Jest zawarta w pestkach dyni, słonecznika, olejach roślinnych oraz kiełkach roślin.

Na czym smażyć, który olej najzdrowszy>>

witamina A na dobry wzrok

Jest niezbędna w profilaktyce zwyrodnienia plamki żółtej czy zaćmy. Stwierdzenie jej wczesnego niedoboru jest dość trudne. Jej niedostateczna ilość objawia się suchością skóry oraz szczypaniem i swędzeniem oczu. Do najlepszych  źródeł witaminy A należą: podroby, żółtka jaj oraz masło. Natomiast roślinna odmiana witaminy A zwana karotenem, występuje m.in. w morelach, dyni, marchwi, szpinaku czy jarmużu.

Chcecie przepis z wykorzystaniem wątróbki? Proszę bardzo – prosty przepis na pasztet z kurzych wątróbek>>

A Ty jak dbasz o swoje oczy? Podziel się swoimi patentami na sokoli wzrok.

Kilka przepisów na dobry wzrok:

ciasto orkiszowe z morelami>>

sałatka z soczewicą i morelami>>

 ciasto owsiane ze szpinakiem>>

zupa z kukurydzy>>

wzrok w chorobie Hashimoto

Wiesz, że zespół suchego oka może być jednym z objawów Hashimoto? O tym piszę więcej w swoim e-booku Jak oswoić Hashimoto.

JAGODZIANKI ORKISZOWE – PRZEPYSZNE

JAGODZIANKI ORKISZOWE – PRZEPYSZNE

To moje drugie własnoręcznie lepione jagodzianki! Gdybym wiedziała, że robi się je tak szybko pewnie zaczęłabym swoją przygodę z jagodziankami znacznie wcześniej… Zawsze jednak oddalałam tę myśl od siebie sądząc, że jagodzianki to całe godziny pracy, ręce upaćkane w jagodach po łokcie i nie wiadomo co jeszcze 🙂 No ale… było minęło! Rozkręcam się, jeszcze trochę a zacznę sprzedawać bułki z owocami – tylko nad kształtem muszę popracować 😉

Skorzystałam z przepisu Kwestii Smaku (zmieniłam tylko mąkę, dałam orkiszową 1:1 z pszenną). Wieczorem zagniotłam ciasto, a rano nie dość, że ulepiłam i upiekłam bułeczki, to jeszcze zdążyłam pójść do pracy (no dobrze, przyznaję – nie na 8.00).

Bułeczki zrobiły furorę – nawet moi Rodzice zazwyczaj krytycznie nastawieni do moich wypieków zajadali się ze smakiem! Nie usłyszeć od Taty “mogłyby mieć więcej glutenu” czy “znowu bez cukru” to najlepsza rekomendacja… 😉

jagodzianki przepis

jagodzianki – przepis:

Przepis na około 25 – 30 małych bułeczek

  • 2 łyżeczki suchych drożdży instant
  • 2 łyżki ciepłej wody
  • 250 g mąki pszennej*
  • 250 g mąki orkiszowej*
  • 50 g cukru
  • szczypta soli
  • 5 jajek
  • 300 g masła klarowanego, bardzo miękkiego**
  • oraz około 150 – 200 g jagód (16 płaskich łyżek stołowych) i 2 łyżki cukru pudru

*w oryginale 500 g mąki pszennej
**w oryginale 350 g masła

jagodzianki orkiszowe

dzień wcześniej

Drożdże wymieszać z ciepłą wodą, przykryć i odstawić na 10 – 15 minut (po tym czasie powinny się spienić, jeśli nic się nie dzieje, należy powtórzyć z innymi drożdżami). Do dużej miski przesiać mąkę, dodać rozpuszczone w wodzie drożdże, cukier, sól i 3 jajka. Składniki mieszać drewnianą łyżką, aż się połączą. Stopniowo dodawać pozostałe 2 jajka, wyrabiając ciasto ręką. Wyrabiać przez około 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Ciasto jest gotowe gdy przykleja się do boków i dna miski. Będzie miało rzadką konsystencję – nie trzeba dodawać więcej mąki! Można też wyrabiać mikserem, najpierw na wolnych obrotach, później zwiększyć do średnich.

Stopniowo dodawać masło, wciąż miksując. Naczynie z ciastem przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce bez przeciągów, do czasu aż podwoi swoją objętość, na około 1 i 1/2 do 2 godzin. Następnie uderzyć pięścią w ciasto w celu odgazowania, ponownie przykryć i wstawić do lodówki na całą noc.

następnego dnia

Rano ciasto rozwałkować na placek grubości ok. 1 cm, na lekko posypanej mąką powierzchni. Pokroić na kwadraty o boku około 6 – 7 cm. Każdy kwadrat delikatnie rozpłaszczyć palcami, nakładać po 1 płaskiej łyżce jagód, oprószyć szczyptą cukru pudru. Składając wszystkie rogi ciasta do środka, bardzo dokładnie zlepiać boki tworząc kształt koperty. Odwrócić na drugą stronę i układać łączeniem do spodu, w odległości około 2 – 3 cm od siebie, na blasze (lub blachach) wyłożonej papierem do pieczenia. Luźno przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia na około 1 i 1/2 godziny.

Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Wierzch bułeczek można posmarować roztrzepanym jajkiem (ja nie smarowałam). Piec na złoty kolor przez około 15 – 18 minut. Drugą partię jagodzianek, z drugiej blachy, w dobrze nagrzanym już piekarniku należy piec krócej, przez około 13 – 15 minut. Studzić na blaszce ustawionej na metalowej kratce.

Bułeczki najlepiej przechowywać w lodówce. Po wystudzeniu wierzch można polukrować.

jagodzianki dietetyk

komentarz z czerwca 2018

Do tych bułek doskonale pasują także wiśnie, czereśnie, porzeczki oraz (trochę mniej, ale też da się zjeść) brzoskwinie 🙂

 

 

WYWIAD Z DIETETYKIEM – JESIENNE WARZYWA I OWOCE

WYWIAD Z DIETETYKIEM – JESIENNE WARZYWA I OWOCE

Dziś w ramach poradnictwa zapraszam Was do wysłuchania rozmowy ze mną nt. sierpniowych warzyw i owoców.

– Końcówka lata pomimo tego, że jest nieprzyjemna, bo oznacza koniec ciepłych miesięcy, pod kątem kulinarnym i warzywno-owocowym jest to istny raj… Warto korzystać właśnie teraz z warzyw i owoców, bo są świeże, dojrzałe, pełne witamin, minerałów i antyoksydantów.

Justyna Marszałkowska-Jakubik w radiu Czwórka.

Posłuchajcie jak wykorzystać te dary, którymi obdarza nas lato 🙂

 

Więcej informacji o jesiennych warzywach przeczytasz tu:

jak jeść więcej warzyw>>

dynia – wartość odżywcza>>