Najprostsza z możliwych, szybka, łatwa, prosta, tania… I pomyśleć, że niewiele by brakowało a nie poznałabym jej smaku 🙂

Planowałam zrobić pomidorówkę, ale się pomyliłam i zamiast puszki pomidorów otworzyłam puszkę czerwonej fasoli. Pomidorówka zeszła na dalszy plan – trzeba było się zająć otwartą fasolą.

Taka pasta jest świetna na kanapki, do świeżych warzyw, na imprezę i na lunch do pracy. To naprawdę fajny i prostu pomysł na smaczne i zdrowe jedzonko.
Nie bójcie się ciężkostrawności fasoli! Prawidłowo ugotowana, zmiksowana i z dodatkiem majeranku czy kminku może być smacznym początkiem Waszej przygody z warzywami strączkowymi. Tu przeczytasz więcej o tym jak ugotować fasolę (jeśli nie korzystasz z tej z puszki). 

pasta z czerwonej fasoli

Uwaga, skupcie się – przepis będzie skomplikowany 😉

PASTA Z CZERWONEJ FASOLI

Na miseczkę pasty:

  • 1 puszka czerwonej fasoli (240 g ugotowanej)
  • 2 łyżki oleju o delikatnym smaku
  • sól, pieprz, chilli i/lub słodka papryka
  • opcjonalnie cebula i czosnek
Fa­so­lę od­są­cz i przepłucz pod bieżącą wodą, przełóż do na­czy­nia blen­de­ra – wlej olej (2-3 łyżki) oraz dodaj przyprawy.  Zmiksuj wszystko na gładką masę i… gotowe! Jak masz więcej czasu możesz dodać posiekaną i podsmażoną cebulę z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
wegańska pasta na kanapki
1 łyżka pasty to 55 kcal
    • Jest bardzo prosta i naprawdę zaskakująco smaczna 🙂

      Jak przetestujesz, to daj znać czy smakowała!

        • Cieszę się, że smakowała!! 🙂 Kapary faktycznie będą tu pasować! 🙂

          I chyba mam jeszcze jakiś słoiczek… spróbuję następnym razem!

  1. Aż mi ślinka cieknie, jeszcze nie jadłam śniadania więc pora najwyższa, bo mi język ucieknie! 😉

  2. Uwielbiam pasty ! Moja ulubiona to oczywiście jajeczna i z tuńczykiem 🙂

  3. Dużo rzeczy robiłam już z fasoli, ale pasty jeszcze nie..:)

  4. No i trzeba będzie wypróbować 🙂 Zrobię, a jak! Szkoda tylko, ze samej sobie, bo na resztę rodziny nie mam co liczyć. W zasadzie może to i lepiej, bo będzie więcej dla mnie 😀 Nie dość, że zdrowa, to zapewne równie smaczna

  5. Nie lubię fasoli, ale jadłam kiedyś ciasto zrobione ze zmielonej czerwonej fasoli i było przepyszne. Może taka pasta też by mi przypadła do gustu… 😉

  6. Jakiś czas temu w restauracji do dania męża podano pastę z czerwonej fasoli i od tego czasu koniecznie chce żebym mu zrobiła coś takiego w domu 😉 Z chęcią skorzystam z przepisu – tym bardziej, że jest banalnie prosty 😉

Leave a Reply