Morele, dużo moreli!!
Morele to jedne z moich ulubionych owoców (na pierwszym miejscu chyba jest jeżyna). Lekko kwaskowate, ale słodkie, sycące, soczyste i… bardzo zdrowe. Można je spożywać w wersji suszonej, surowe, na ciepło, w wersji wytrawnej (np. z soczewicą i czosnkiem), jak i słodkiej (np. w cieście lub z owsianką lub kaszą jaglaną), ale najlepsze są świeże – zrywane prosto z drzewa! Morele – dziś interesuje mnie ich zastosowanie i wartość odżywcza.
morele wartość odżywcza
beta-karoten
Morele swój intensywny kolor zawdzięczają barwnikowi o działaniu przeciwutleniającym. Beta-karoten, poza nadaniem przepięknej słonecznej barwy jest wykorzystywany przez wątrobę do produkcji witaminy A. Poza tym wspomaga działanie naszego wzroku, działa też korzystnie na skórę – wygładza ją i nadaje jej zdrowy kolor. Wystarczą tylko 3 morele dziennie, aby dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość tego przeciwutleniacza. Drugim, równie silnym przeciwutleniaczem występującym w morelach jest likopen o udowodnionym działaniu przeciwnowotworowym. tu przeczytasz więcej o likopenie>>
potas
Poza przeciwutleniaczami morele zawierają spore ilości potasu (który m.in. reguluje ciśnienie krwi i odpowiada za prawidłowe napięcie mięśni) – w 100 g moreli (5 sztuk) jest tyle potasu co w 1 pomidorze, który uchodzi za doskonałe źródło tego składnika mineralnego.
W nieco mniejszych ilościach w morelach znajdziemy żelazo, wapń i fosfor (dla mocnych dla kości), bor (wpływający na gospodarkę wapniową), kwas foliowy (pozytywnie wpływający m.in. na pracę mózgu), witaminy z grupy B, witaminę C oraz błonnik poprawiający trawienie i sprawiający, że już kilka moreli nas całkiem nieźle nasyci.
pektyny
Związki pektynowe, to frakcja rozpuszczalnego włókna pokarmowego o działaniu żelującym – to właśnie one odpowiadają za konsystencję dżemów owocowych. Pektyny także obniżają stężenie cholesterolu we krwi oraz wypełniają żołądek dając uczucie sytości.
W przemyśle spożywczym pektyny wykorzystywane są przy produkcji dżemów, marmolad, galaretek, soków i kompotów czy deserów w proszku (np. kisiele). Na etykiecie znajdziemy je pod symbolem E440 – związek ten jest całkowicie bezpieczny i naturalny, zazwyczaj otrzymywany z pulpy jabłkowej oraz skórek pomarańczy.
morele na zgagę
Morele są zasadotwórcze, więc powinny gościć w diecie osób kochających pokarmy zakwaszające (mięso, słodycze, kawa) oraz cierpiących na nadkwasotę czy zgagę.
Suszone morele mają wskaźnik PRAL -30,54, świeże natomiast -5,04 (dla przypomnienia – im większa wartość ujemna, tym silniej odkwaszający potencjał).
Morele – ich wartość odżywcza jest naprawdę wysoka.
Regulują ciśnienie krwi, wspomagają trawienie, wygładzając skórę, zapobiegają nowotworom, niwelują skutki stresu oksydacyjnego, wspomagają leczenie anemii i osteoporozy… do tego są pyszne i właśnie teraz można je kupić niemal wszędzie i to za naprawdę niewielkie pieniądze! Jest sezon na te doskonałe owoce. Korzystajmy więc!
A po przepis na słodko-kwaśny dżem morelowy zapraszam tu >>
-
Jak oswoić Hashimoto | e-book69,00 zł
-
Jak jeść więcej warzyw21,99 zł
[…] morele>> […]