Czekolada, to wyrób cukierniczy sporządzany z miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego (masło kakaowe), środka słodzącego oraz innych dodatków. Tyle z suchej definicji. To dość tani i bardzo powszechny super pokarm albo jak ktoś woli super food. To także coś, czemu czasem naprawdę ciężko mi się oprzeć… 😉
Sięgamy po nią często, dlatego lepiej wiedzieć jakie wartości odżywcze ma czekolada!
czym jest czekolada?
Kakaowiec właściwy (Theobroma cacao) jest rośliną, z której produkuje się dwa podstawowe składniki czekolady: proszek kakaowy i masło kakaowe. Nazywany jest także Drzewem bogów Majów.
Greccy bogowie żywili się ambrozją, w Meksyku i Gwatemali bogowie upodobali sobie wywar z ziaren kakaowca.
Ziarna prażono i zalewano wrzącą wodą, mieszano z dodatkiem ostrej papryki, muszkatu i miodu. Napój ten był wykorzystywany przede wszystkim jako silny afrodyzjak lub z dodatkiem mąki kukurydzianej jako pokarm wzmacniający przed bitwami.
czy jedzenie czekolady, to grzech?
Co ciekawe w bogobojnej Hiszpanii napój z ziaren kakaowca został okrzyknięty diabelskim, a siostry misjonarki w celu jego „chrystjanizacji” zrezygnowały z dodatku ostrych przypraw – wywar z ziaren kakaowca doprawiły cukrem, wanilią i bitą śmietaną… w tej postaci nikt nie śmiał się mu przeciwstawić (ciekawe dlaczego) 😉
Tak było w roku 1527 i od tamtego czasu uwielbienie dla czekolady zatacza coraz większe kręgi i trwa aż po dziś dzień.
70 lat później napój z ziaren kakaowca pito nawet w kościele, a głównym problemem było: czy czekolada narusza post?
Papież Klemens VII miał nie lada trudne zadanie. Po burzliwych dyskusjach zadecydowano, że gdyby tak było, to „nie mieliby komu podawać komunii”. Padła zatem decyzja „czekolada na wodzie jest dozwolona!”.
Jak się wkrótce okazało, problem jednak wcale nie zniknął, bo sto lat później księża wciąż dyskutowali na ten temat… W Hiszpanii powstała nawet rozprawa naukowa na temat tego czy ksiądz popełnia grzech pijąc czekoladę przed odprawianiem mszy.
Ludzie jednak nie zdawali się tym aż tak bardzo przejmować, czekoladę pijano wieczorem, by nie iść spać głodnym i rano, by „lepiej pościć”.
czekolada na świecie
W Londynie do napoju kakaowego dodawano madery, a w Paryżu nauczono się odparowywać napój bogów i odlewać w formach.. właśnie tak powstały czekoladki! Był koniec wieku XVII. Pierwsza fabryka czekolady we Francji powstała około 80 lat później w 1770 roku, następna pojawiła się w Amsterdamie dopiero po 45 latach, chwilę po niej w Szwajcarii… i to tam w roku 1875 wymyślono czekoladę mleczną.
Sto lat później wciąż wzbudzała nie małe emocje. Przed czekoladą przestrzegała między innymi Anna Fisher, autorka podręcznika Kobieta lekarką domową. W roku 1908 pisała:
„Czekolada jest tylko przyprawioną dodatkami dla polepszenia smaku kakaem, które ostrożnie spożywać trzeba. Czekolada w tabliczkach nadaje się w suchym stanie jako streszczony pokarm w podróżach (…). Złe gatunki psują żołądek. Pod hasłem najlepsza czekolada puszcza się na targ niemożliwości.”
czekolada dziś
Czekolada nadal wzbudza emocje, ale zgoła odmienne… Jeśli zastanawiamy się nad jej wpływem na nasz organizm, to raczej myślimy o wpływie na wagę, stężenie cholesterolu, pracę mózgu czy kondycję – na pewno nie mamy na myśli stanu naszej duszy!
podział czekolady
Najprostszy podział czekolady obowiązujący ogólnie, to ten wg. kolorów. I tak mamy czekoladę białą (przepis na białą czekoladę>>), mleczną i ciemną. Kolor wynika z ilości ziarna kakaowego użytego do produkcji tabliczki. Względem dodatków istnieje chyba nieskończenie wiele rodzajów czekolad.
Ciemna dzieli się na gorzką (minimum 70% kakao) oraz deserową (50% ziaren kakaowca), mleczna zawiera dodatkowo mleko lub proszek mleczny, a zawartość kakao, to max 50%.
Czekolada biała przez wielu nie nazywana czekoladą, nie zawiera w ogóle proszku kakaowego – w niektórych białych tabliczkach jest za to masło kakaowe, które nadaje czekoladzie charakterystyczną aksamitną konsystencję!
Sprawdźmy więc jakie wartości odżywcze ma czekolada… nie byłabym sobą, gdybym nie skupiła się na jej gorzkiej odmianie.
przepis na zdrową białą czekoladę
wartości odżywcze czekolady
Ze względów zdrowotnych mogę polecić tylko i wyłącznie czekoladę GORZKĄ… sorry 😉
Im wyższa zawartość kakao tym dla naszego zdrowia lepiej, bo to właśnie ono kryje całe bogactwo pozytywnych właściwości i składników.
Ta wersja czekolady ma nieskończoną listę zalet:
poprawia pracę układu krążenia, neutralizuje działanie złego cholesterolu, zapobiega zakrzepom i zmniejsza ryzyko zawału serca. podnosi poziom przeciwutleniaczy we krwi, poprawia humor, wspomaga pracę układu nerwowego, ułatwia zapamiętywanie, ma niski indeks glikemiczny, nie powoduje próchnicy, pomaga usuwanie kamienia nazębnego, chroni przed nowotworami, wspomaga pracę mózgu, zapobiega migrenom i napadom chandry podczas PMS,
a najważniejsze, że można się nią dzielić!
dlaczego czekolada jest zdrowa?
Teobromina zawarta w ziarnach kakaowca wykazuje działanie przeciwkaszlowe (to właśnie ona ma też właściwości uzależniające). To alkaloid, podobny do kofeiny – ma też działanie moczopędne i pobudzające pracę serca, lekko podnosi ciśnienie krwi. Teobromina poprawia koncentrację, a u osób wrażliwych może wywoływać migreny.
Flawonoidy, to silne przeciwutleniacze – uszczelniają i wzmacniają śródbłonek naczyń krwionośnych, zapobiegają demencji starczej, cukrzycy oraz zawałom serca, obniżają ciśnienie krwi oraz opóźniają procesy starzenia się skóry.
Jeśli chodzi o składniki mineralne, to gorzka czekolada jest źródłem przede wszystkim magnezu, zawiera sporo potasu oraz żelazo, wapń i fosfor. Dzięki czemu wspomaga pracę mózgu i niweluje skutki stresu (oraz picia kawy).
Kwas glutaminowy, czyli aminokwas występujący w czekoladzie jest neuroprzekaźnikiem, co oznacza, że wspomaga przewodzenie impulsów nerwowych – zatem czekolada, to idealna przekąska w czasie intensywnej nauki lub pracy. Ten związek jest szczególnie ważny podczas intensywnej pracy umysłowej, zatem – kostka gorzkiej czekolady dla ucznia to zdecydowanie dobry pomysł (zamiast lizaków czy słodkich napojów).
Ze względu na zawartość tryptofanu czekolada jest bodźcem do wydzielania przez organizm hormonów szczęścia – endorfin, które wywołują działanie euforyczne i przeciwbólowe, wpływają doskonale na poprawę samopoczucia.
czekolada – kalorie
Pamiętajmy jednak o dość wysokiej kaloryczności czekolady! Tabliczka gorzkiej czekolady (o wadze 100 gramów) zawiera ok. 554 kcal, z czego 40% to tłuszcz (a ponad połowa jego, to tłuszcz nasycony), a około stanowią 56% węglowodany!
Dwie kostki gorzkiej czekolady są dozwolone, a nawet zalecane także w trakcie diety odchudzającej. Sięgajmy po tą z jak najwyższą zawartością kakao i delektujmy się jej smakiem – tabliczka powinna nam starczyć przynajmniej na tydzień 🙂
Kto kategorycznie nie powinien sięgać po czekoladę, szczególnie gorzką? Osoby z kamicą układu moczowego, chorobami trzustki i oczywiście alergią na kakao.
A za co Ty kochasz czekoladę? 🙂
przepisy z wykorzystaniem czekolady/kakao
gorąca czekolada bez dodatku cukru>>
drożdżowe bułeczki z czekoladą>>
jaglane muffiny z czekoladą i owocami>>
-
Jak oswoić Hashimoto | e-book69,00 zł
-
Jak jeść więcej warzyw21,99 zł
Uwielbiam czekoladę i odmówić sobie nie mogę <3 Nie wiedziałam, że były problemy z połączeniem jej z postem! Ciekawy wpis 🙂
dziękuję 🙂
Ciekawy artykuł, wnikliwa analiza. Ja czekoladę uwielbiam (choć nie każdą, mam swoje wybrane smaki). Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się ona zawsze z odrobiną luksusu takiego na co dzień. Myślę, że spożywana z umiarem tak, jak piszesz tylko może nam się przysłużyć. Na pewno dodaje sił i energii. Dziękuję za artykuł, pozdrawiam czekoladowo 🙂
Za co? Za smak, za różnorodność zastosowań. To cudowny poprawiacz nastroju <3
Uwielbiam czekoladę gorzką, zawsze mam w torebce. Im więcej kakao, tym lepiej, wtedy staje się zdrową przegryzajką.
Zdecydowanie! 🙂
Jasne :-), to jet moja pokusa, jednak od lutego zaczynam odchudzanie i trzeba będzie sobie ukrócić tą przyjemność.
gorzka jest wskazana, także w trakcie odchudzania, ale oczywiście na ilość warto uważać 😉
Moja ulubiona to 70%. Narobiłaś mi apetytu:)
Uwielbiaaaam czekoladę, często koi moje nerwy, stres i daje radość:) Jestem z nią w zdecydowanie bliskich i przyjemnych relacjach 😀
Czasami mam takie napady na czekoladę, że zjadłbym wszystko co ją zawiera – zwłaszcza po oddaniu krwi. 😉 Kiedys uwielbiałem białą, potem mleczną, obecnie zatrzymałem się na gorzkiej i takiej, która zawiera orzechy w dużych kawałkach. 😉
najlepszy wybór – gorzka jednak bez dwóch zdań jest najzdrowsza 🙂
uwielbiam, chociaż oczywiście ze względów zdrowotnych wystarczyłoby samo kakao, bo to jemu czekolada zawdzięcza swoje właściwości.
nie zaprzeczę… ale czekolada to zdecydowanie najatrakcyjniejsza forma podania gorzkiego kakao ??
a ja tam uwielbiam czekoladę w każdej postaci! pal licho boczki, ale ona łagodzi nie tylko umysł, ale i serce! Poza tym najlepsza to ta domowa (blok czekoladowy) u nas w domu często gości 🙂
[…] Nieco więcej o kakao przeczytasz we wpisie – czekolada super pokarm […]
Uwielbiam, ale chce ograniczyć 🙂 Ostatnio kupuję właśnie tylko taka powyżej 70% kakao 🙂
[…] czekoladowy 1/2 filiżanki rozpuszczonej gorzkiej czekolady (więcej o gorzkiej czekoladzie tu>>) dojrzały banan szklanka mleka roślinnego (migdałowe, sojowe itp.) wanilia Jeśli koktajl jest […]
[…] filiżanki rozpuszczonej gorzkiej czekolady (więcej o gorzkiej czekoladzie tu>>) dojrzały banan szklanka mleka roślinnego (migdałowe, sojowe itp.) […]
[…] o czekoladzie >> o porzeczkach >> […]
[…] pszennej mąki i ogromnej ilości cukru, bez tłuszczu palmowego i z naszymi ulubionymi dodatkami (zajrzyj tu i przeczytaj dlaczego warto jeść czekoladę) to już w ogóle… niebo w gębie! Smaczne, szybkie i do tego zdrowe. Przedstawiam Państwu […]
[…] A odnośnie czekolady tradycyjnej, z kakao trochę więcej we wpisie Czekolada super pokarm >> […]
[…] Anandamidy zawarte w kakao działają z kolei na mózg jak opioidy (np. marihuana). Mają potencjalne efekty lecznicze, szczególnie w obrębie układu krążenia i układu odpornościowego, działają uspokajająco i euforyzujaco oraz zwiększają wrażliwość tkanek np. na insulinę. Fenyloetyloamina obecna w ziarnach kakao, to związek o działaniu psychoaktywnym podobnym do amfetaminy. To między innymi ze względu na te związki mówi się, że czekolada uzależnia! Warto jednak zaznaczyć, że zawartość tych związków w czekoladzie jest niska i zazwyczaj w przypadku „uzależnienia od czekolady” chodzi jednak o cukier… Więcej o czekoladzie>> […]
[…] Czarna herbata (podobnie jak cebula) zawiera związek o nazwie kwercetyna zapobiegający odkładaniu się cholesterolu w ściankach naczyń krwionośnych. Zielona herbata ma właściwości obniżające ciśnienie krwi, jest także bogata w antyoksydanty. W ramach profilaktyki zakrzepów krwi będących częstą przyczyną zawałów serca, udarów mózgu i zatorów w innych narządach warto włączyć do jadłospisu herbatę z kory wierzby. Taki napar z połowy łyżeczki zawiera około 100mg salicylanów, występujących także w aspirynie. Kakao i czekolada – zawarte w nich polifenole zmniejszają aktywność złego cholesterolu LDL. Obecne w kakao substancje rozkurczają naczynia krwionośne, ułatwiając w nich przepływ krwi. Pod ich wpływem spada we krwi aktywność związków biorących udział w tworzeniu zakrzepów i rośnie zdolność antyoksydacyjna krwi, oddziałując korzystnie na serce i jego naczynia. Co ważne, w pozytywny sposób działa tylko i wyłącznie kakao gorzkie oraz czekolada o zawartości kakao minimum 60%! Tutaj poczytasz więcej o czekoladzie>> […]
[…] Natomiast tutaj o tym dlaczego warto jeść gorzką czekoladę! […]
O nie! Ja nie mogę, 2 kostki czekolady w diecie… ja tak uwielbiam czekoladę, że 2 kostki dziennie zamieniam na jedną tabliczkę raz w tygodniu hehe 🙂
[…] a więcej o czekoladzie tu>> […]
[…] A więcej o czekoladzie tu>> […]
[…] więcej o kakao i czekoladzie>> […]
[…] z torebki), koktajle – owocowe lub mleczne, orzechy, suszone owoce, sezamki czy gorzką czekoladę albo czekoladę z […]
[…] więcej o mocy kakao tu>> […]
[…] z torebki), koktajle – owocowe lub mleczne, orzechy, suszone owoce, sezamki czy gorzką czekoladę albo czekoladę z […]
[…] Anandamidy zawarte w kakao działają z kolei na mózg jak opioidy (np. marihuana). Mają potencjalne efekty lecznicze, szczególnie w obrębie układu krążenia i układu odpornościowego, działają uspokajająco i euforyzujaco oraz zwiększają wrażliwość tkanek np. na insulinę. Fenyloetyloamina obecna w ziarnach kakao, to związek o działaniu psychoaktywnym podobnym do amfetaminy. To między innymi ze względu na te związki mówi się, że czekolada uzależnia! Warto jednak zaznaczyć, że zawartość tych związków w czekoladzie jest niska i zazwyczaj w przypadku “uzależnienia od czekolady” chodzi jednak o cukier… Więcej o czekoladzie>> […]
[…] “trzeba zmienić dietę na zdrowszą”. Kup daktyle, figi suszone, miej w szafce gorzką czekoladę. Na bieżąco kupuj (i zjadaj) świeże owoce. Upiecz ciasteczka owsiane albo zrób “kulki […]
[…] daktyle, figi suszone, miej w szafce gorzką czekoladę. Na bieżąco kupuj (i zjadaj) świeże owoce. Upiecz ciasteczka owsiane albo zrób “kulki […]
[…] 11. W chwili słabości pozwól sobie na kawałek gorzkiej czekolady, jedna tabliczka za około 3 zł powinna wystarczyć Ci na tydzień. Nie kupuj wafelków i batoników – nie dość, że są drogie, to jeszcze mało wartościowe! Przeczytaj dlaczego warto jeść czekoladę>> […]
[…] więcej o mocy kakao tu>> […]
[…] przeczytaj dlaczego warto jeść gorzką czekoladę i jak wybrać tę najlepszą>> […]