Pięknie krwistoczerwone, soczyste i cudownie wszechstronne... No i mam wrażenie, że chyba nieco zepchnięte na margines… A szkoda, bo nie dość, że niezwykle wdzięczne w kuchni, wybitnie zdrowe, to jeszcze śmiesznie tanie i dostępne cały rok.
Starte buraczki na ciepło jako dodatek do obiadu, to mój osobisty SZTOS! Proste i domowe comfort food przywołujące dziecięce lata i przedszkolne obiady 😉
Zamarynowane na ostro są fantastycznym dodatkiem na pizzę albo na kanapki - jak zabraknie świeżych warzyw w domu. Zupa krem z buraków przyjmie wszelkie resztki lodówkowe - zeschnięte jabłko, pomarszczoną paprykę i zapomnianą marchewkę. Pęczak z burakami i pestkami słonecznika, to z kolei mistrzowskie drugie śniadanie. Zakwas ratuje przed glutem w grypowo-przeziębieniowym sezonie.
Kocham buraki i nie wyobrażam sobie bez nich tygodnia. A Ty co najczęściej przyrządzasz z buraków?
co zrobić z buraków
buraki marynowane na kanapkę lub na pizzę>>
wege kotlety z kaszy jaglanej i buraków>>
wege kotlety z czerwonej fasoli z burakami>>